Orbán mówi o suwerenności, ale kłania się Rosji i Chinom, odmawiając podstawowych wolności

02.04.2025 13:29

Orbán mówi o suwerenności, ale kłania się Rosji i Chinom, odmawiając podstawowych wolności

Ważna uwaga

Ten dokument został przetłumaczony automatycznie


Pokaż oryginalną wersję
Orbán mówi o suwerenności, ale kłania się Rosji i Chinom

Grupa EPL wzywa naród węgierski do swobodnego wyboru następnego rządu - bez zastraszania, represji i ataków na jego podstawowe prawa. W dzisiejszej debacie plenarnej eurodeputowani Grupy EPL z Węgier i całej Europy potępili rząd premiera Viktora Orbána za podważanie podstawowych swobód demokratycznych, z których powinien korzystać każdy obywatel UE.

"Działania premiera Viktora Orbána ujawniają pęknięcia w autorytarnej fasadzie, która z dnia na dzień staje się coraz bardziej krucha. W tych przepisach nie chodzi o ochronę dzieci czy suwerenności - chodzi o uciszenie krytyków i kontrolowanie przestrzeni publicznej" - mówi eurodeputowany Zoltán Tarr, szef węgierskiej delegacji w Grupie EPL i lider węgierskiej opozycji wobec reżimu Orbána. "Rząd Orbána ma teraz narzędzia prawne do zamykania wszelkich demonstracji, które mu się nie podobają - pod niejasnym pretekstem "ochrony dzieci". To nie jest ochrona dzieci. To cenzura polityczna".

Tarr podkreśla, że ostatnie środki - takie jak zakaz imprez Pride i przyznanie szerokich uprawnień do nadzoru nad rozpoznawaniem twarzy - nie są odosobnionymi działaniami wymierzonymi w mniejszości. Stanowią one szerszy atak na wolność zgromadzeń i opinii, który zagraża wszystkim Węgrom.

"Taktyka Orbána jest prosta: podsycanie podziałów, tłumienie sprzeciwu i odwracanie uwagi od niepowodzeń gospodarczych i korupcji jego rządu" - dodaje Tarr. "Naród węgierski zasługuje na prawo do swobodnego wyboru własnego rządu - bez zastraszania, bez represji i z pełnym dostępem do swoich praw".

"W Polsce widzieliśmy, co się dzieje, gdy rządy zmieniają zasady, aby osłabić opozycję i ograniczyć debatę publiczną" - ostrzega poseł Michał Wawrykiewicz. Jest on znany w Polsce ze swojej walki o wolne sądy i przeciwko autorytaryzmowi poprzedniego polskiego rządu. "Orbán twierdzi, że broni węgierskiej suwerenności, ale jego rząd importuje technologię inwigilacji z Pekinu i przetwarza propagandę zaczerpniętą bezpośrednio z podręcznika Kremla".

"Postawmy sprawę jasno: nie można bronić wartości patriotycznych, przyjmując taktykę Moskwy lub chińskie narzędzia kontroli. Prawdziwa suwerenność i patriotyzm zaczynają się od wolnych obywateli i silnych instytucji demokratycznych" - podkreśla Wawrykiewicz.

Grupa EPL stoi po stronie wszystkich obywateli Węgier, którzy chcą demokratycznej, wolnej i europejskiej przyszłości - zakorzenionej w rządach prawa, a nie rządzonej strachem.

Dla Prasy

Grupa EPL jest największą frakcją w Parlamencie Europejskim skupiającą 188 posłów i posłanek ze wszystkich państw członkowskich

więcej na temat