Porażka Putina będzie zwycięstwem Nawalnego

Unia Europejska powinna uznać nadchodzące tak zwane "wybory prezydenckie" w Rosji za nielegalne, a Władimira Putina za nielegalnego prezydenta.

Europa powinna również przygotować kompleksową, długoterminową strategię, aby pomóc rosyjskim siłom demokratycznym i społeczeństwu obywatelskiemu przygotować się do zrównoważonej demokracji w Rosji po upadku reżimu Putina, co pozwoliłoby Rosji prosperować jako normalny europejski kraj.

Są to dwa główne przesłania, jakie Grupa EPL chce przekazać przed dzisiejszą debatą i jutrzejszym głosowaniem nad rezolucją potępiającą zabójstwo Aleksieja Nawalnego i wzywającą UE do podjęcia działań wspierających więźniów politycznych i uciskane społeczeństwo obywatelskie w Rosji.

"Aleksiej Nawalny walczył o swoje marzenie o wspaniałej, normalnej, europejskiej, demokratycznej Rosji. O perspektywę Rosji, w którą wciąż wierzy wielu Rosjan. To, kiedy stanie się to rzeczywistością, zależy nie tylko od zwykłych Rosjan, ale także od opozycji wobec Putina i rosyjskiego społeczeństwa obywatelskiego.Jest to również nasze marzenie, ponieważ pokój w Europie zależy od spełnienia tego marzenia" - podkreśla Andrius Kubilius, główny eurodeputowany Grupy E PL w sprawie Rosji.

Dlatego Grupa EPL wzywa instytucje UE do niezwłocznej pracy nad planem przyszłych stosunków politycznych UE z demokratyczną Rosją. Taka strategia powinna obejmować strukturalne wsparcie dla sił demokratycznych i społeczeństwa obywatelskiego zarówno w Rosji, jak i na uchodźstwie, a także określenie warunków zachodniej pomocy w transformacji Rosji.

Jednocześnie Grupa EPL podkreśla, że zwycięstwo Ukrainy jest warunkiem wstępnym porażki autorytarnych reżimów na Białorusi i w Rosji. Euroatlantycka integracja Ukrainy jest nie tylko kluczem do bezpieczeństwa Europy, ale także przyczyni się do demokratycznej transformacji Rosji i Białorusi. "Zwycięstwo Ukrainy, które zależy od wsparcia Zachodu, otworzy okno dla tej transformacji. Władimir Putin przegra. Zostanie zmiażdżony najpierw na Ukrainie, a następnie w Rosji. Koniec jego kleptokratycznego reżimu będzie ostatecznym zwycięstwem Aleksieja Nawalnego" - mówi Kubilius.